Pisarstwo

Dawno dawno temu, w strasznym domu żyła pewna rodzina. Rodzina miała psa. Miała na nazwisko Kowalscy. Mama rodziny nazywała się Halina. Ich tata nazywał się Jan. Mieli dwójkę synów. Straszy nazywał się Przemek, a młodszy Mariusz. Ich pies nazywał się Rex. Wołali na niego Reksio. Lubiał dużo jeść i jak się go głaskało. Pewnego dnia, ich pies zaczął szczekać. Nad domem zrobiło się ciemno. Było chłodno. Wszyscy się bali bardzo. Wszyscy nie wiedzieli co to jest. Przemek wyszedł na zewnątrz i coś go porwało. Rodzice wpadli w depresje oraz płacz. Ich syn również. Ojciec wziął strzelbę wyruszył i załadował ją. Chciał szukać syna. Jednak Matka go zatrzymała i powiedziała żeby nie szedł. Bardzo go kochała a on ją kochał. Kochali się nawzajem. Dalej było ciemno mimo że, noc już dawno się skończyła. Młodszy syn jeszcze spał i nie wiedział o zajściu. Bardzo płakał gdy dowiedział się o swoim bracie. Nie chciał go stracić więc postanowił go bronić. Jednak go także pochłonęła tajemnicza noc. Następnego dnia dom rodziców nawiedziły ich dzieci jako kościotrupy. Chciały ich pożreć. Zaczęli jeść wszystko dookoła. Na końcu pożarli własnych rodziców. Pies zobaczył że, są z kości. Podszedł, ale potem się przestraszył i uciekł daleko. Dom pozostał spustoszały. Tego domu się boją ludzie. Nikt nie chce go kupić. Kościotrupy rozłożyły się, ponieważ było to dawno. Czasem słychać płacz rodziców w tym domu. Dlatego ludzie boją się go.